„Kiedy jeden to za mało” - wywiad z Iwoną Rosłońską - Race Director Spartan Poland
- Jacek - Przeszkodowo.pl

- 3 dni temu
- 4 minut(y) czytania
22 października Spartan opublikował post "Kiedy jeden to za mało", który rozpalił Spartańską społeczność i nadzieję. Dzień później kolejna tajemnicza wiadomość i podpowiedź "Ogień zapłonie tam, gdzie historia ma kamienne fundamenty...". 24 godziny później wszystko stało się jasne i Spartan ogłosił oficjalnie, że 28 marca 2026 r zawita do Tarnowa. Z tej okazji porozmawiałem z Iwoną Rosłońską Race Director Spartan Poland.

Przeszkodowo: Najpierw tajemniczy post „Kiedy jeden to za mało”, a chwilę później coś, co wyglądało na ogłoszenie nowej lokalizacji. Rozbudziliście emocje i apetyt Spartańskiej społeczności, no i mamy to - Tarnów.
Spartan: Dokładnie tak! Lubimy zaskakiwać i trzymać naszych Spartan w napięciu. Chociaż wydawało się, że kalendarz Spartan CEU jest zamknięty, to jednak postanowiliśmy dodać coś wyjątkowego. Nowa lokalizacja to Tarnów, miejsce, którego mało kto się spodziewał, ale które od razu skradło nasze serca.
Przeszkodowo: Tarnów to zdecydowanie niespodzianka. Jak w ogóle narodził się pomysł, żeby zorganizować bieg właśnie tam?
Spartan: Czasem najlepsze pomysły rodzą się spontanicznie. Wszystko zaczęło się od luźnej rozmowy z jednym z naszych ambasadorów - Krzyśkiem. Rozmawialiśmy o potencjale różnych regionów Polski, o miejscach, które mogłyby zaskoczyć uczestników. I wtedy padło hasło: „A może Tarnów?”. Pojechaliśmy, zobaczyliśmy teren i od razu wiedzieliśmy, że to strzał w dziesiątkę.
Sukces tego przedsięwzięcia nie byłby możliwy bez pozytywnego odbioru ze strony miasta - szczególnie dzięki zaangażowaniu Jacka Brzezińskiego, osoby dedykowanej ze strony miasta do współpracy przy organizacji, oraz wsparciu Prezydenta Jakuba Kwaśnego. To dzięki nim Tarnów mógł stać się gospodarzem wydarzenia o międzynarodowej randze.
Przeszkodowo: A co takiego sprawia, że Tarnów to idealne miejsce dla Spartana?
Spartan: To miasto ma niesamowitą energię. Tarnów jest znany jako biegun ciepła Polski i to nie tylko ze względu na temperaturę, ale też na atmosferę, jaką tworzą ludzie. Chcemy, aby Tarnów stał się nie tylko areną sportowej rywalizacji, ale także żywą wizytówką Polski i całego regionu.
Trasa biegu poprowadzi przez zakamarki miasta, które na co dzień zachwycają mieszkańców i turystów. Teraz malownicze okolice i ruiny zamków staną się tłem dla ekstremalnej rywalizacji. To nie będzie zwykły bieg - to wydarzenie, które połączy historię, naturę, nowoczesność i sportowy charakter Tarnowa. Tarnów ma ducha walki, dokładnie takiego, jakiego ma Spartan. Uczestnicy z całego świata zobaczą urokliwe uliczki starego miasta, wyjątkową architekturę i przyrodę regionu, a lokalni mieszkańcy pokażą, co znaczy tarnowska gościnność.
Przeszkodowo: Co przekonało władze Tarnowa? Co to wydarzenie da miastu?
Tarnów zyska międzynarodową promocję i obecność w mediach sportowych, lokalne firmy i instytucje zyskają nowe możliwości współpracy i promocji, a uczestnicy i kibice odkryją, że „Biegun ciepła Polski” to nie tylko hasło - to klimat, który czuje się od pierwszego kroku! Oczywiście skorzysta również baza hotelowa i gastronomiczna: od pensjonatów po restauracje i kawiarnie. Biegacze chętnie uzupełnią deficyt kaloryczny lokalnymi specjałami.
Przeszkodowo: Ok, to teraz konkrety. Jakie dystanse i formuły przygotowaliście dla zawodników?
Spartan: Stawiamy na różnorodność. Tarnów to jednodniowa impreza, ale z dużą dawką emocji. Mamy Sprint- 5 km i 20 przeszkód, idealny dla debiutantów i tych, którzy chcą poczuć adrenalinę Spartana po raz pierwszy. Dla bardziej doświadczonych zawodników będzie Super - 10 km i 25 przeszkód, gdzie trzeba będzie pokazać siłę, technikę i determinację. A do tego oczywiście nasz ukochany Spartan Kids- bieg dla najmłodszych, którzy od małego uczą się ducha walki.
Przeszkodowo: Czy możemy liczyć na jakieś nowości – może nowe przeszkody albo innowacje w organizacji?
Spartan: Zdecydowanie tak! Zawodnicy mogą liczyć na zupełnie inny klimat wyścigu niż dotychczas. Tarnów pozwala nam pokazać Spartana z innej perspektywy - uczestnicy będą mieli okazję odkryć zarówno zakamarki miasta, jak i ruiny zamków, a także pobiec offroadowo, po terenach naturalnych i mniej oczywistych. To połączenie miejskiego ducha z dziką przyrodą - gwarantujemy moc wrażeń!

Przeszkodowo: To pytanie też musi paść. Pojawia się sporo pytań w Internecie o nowe medale i koszulki. Możesz zdradzić coś więcej w tej kwestii?
Spartan: Tak, wiemy, że to duża zmiana dla naszych zawodników, ale czasem warto coś nowego wprowadzić. Wszystkie biegi, zarówno przeszkodowe jak i uliczne dają koszulki już na początku, przy odbiorze pakietu. Dzięki temu zawodnicy mogą od razu założyć je na starcie, co później świetnie wygląda na zdjęciach. Dla początkujących to też fajna sprawa, bo mogą od razu poczuć się częścią wydarzenia.
To także rozwiązanie ułatwiające logistykę, skracające czas oczekiwania po biegu (kiedy każdy jest już zmęczony, brudny czy zmarznięty) i sprawi, że uczestnicy od samego początku będą częścią spartańskiej społeczności. Poza tym, takie zmiany odświeżają trochę wizerunek - to normalne, że pojawiają się zwolennicy i przeciwnicy. Dla nas, starych wyjadaczy, to po prostu coś nowego. Warto też pamiętać, że to zmiany globalne - dotyczą całego świata, nie tylko Polski.
Przeszkodowo: Czy ogłoszenie nowej lokalizacji to już ostatnia niespodzianka od Spartana w tym roku?
Spartan: (śmiech) Z nami nigdy nic nie jest „ostatnie”! Tarnów to dopiero przedsmak tego, co szykujemy na przyszły sezon. Możemy zdradzić tylko tyle, że Spartanie będą mieli okazję wziąć udział w kilku prawdziwie spartańskich weekendach w Polsce. Będzie jeszcze więcej emocji i nowych wyzwań.
Przeszkodowo: Czyli zapowiada się gorący rok 2026!
Spartan: Zdecydowanie! Tarnów otwiera nowy rozdział w historii Spartana w Polsce. Ciepły klimat, wymagająca trasa i duch rywalizacji stanowią idealne połączenie. A my dopiero się rozkręcamy!
Przeszkodowo: Przypomnij, gdzie zawodnicy mogą się zarejestrować?
Spartan: Zawodnicy mogą się zarejestrować online przez oficjalną stronę rejestracyjną:
Przeszkodowo: Na koniec - jeśli ktoś nigdy wcześniej nie startował w podobnych zawodach lub obawia się, że sobie nie poradzi, to jak go/ją do tego przekonać?
Spartan: Powiem krótko: nie czekajcie! Tarnów to wydarzenie dla każdego, którego nie można przegapić. Pamiętajcie, niezależnie od wieku, doświadczenia czy kondycji. Jeśli ktoś jeszcze się waha albo boi, to właśnie teraz jest najlepszy moment, żeby spróbować! Dystans Sprint, czyli 5 kilometrów z przeszkodami, to idealna okazja, żeby wstać z przysłowiowej kanapy i przeżyć coś wyjątkowego. Nie musisz być zawodowym sportowcem - możesz ten bieg przebiec, przejść, a przede wszystkim świetnie się bawić. Najważniejsze, żeby spróbować. Możesz też zabrać ze sobą znajomych, siostrę, brata, mamę czy tatę - wspólne pokonanie trasy to ogromna satysfakcja i niezapomniane wspomnienia. Spartan Tarnów to doskonały sposób, żeby przełamać swoje granice i zacząć przygodę, która może Cię totalnie wciągnąć! A kiedy będzie Wam mało albo będziecie chcieli spróbować swoich sił w zupełnie innym klimacie - zapraszamy na Ultra Trifecta Weekend w Bielsku-Białej już pod koniec sierpnia!
Przeszkodowo: Iwona, dzięki wielkie za poświęcony czas i świetną rozmowę!
Spartan: Jacek, również ogromne dzięki - widzimy się już wkrótce na trasie, najpierw w Tarnowie, a potem w Bielsku-Białej! A dla wszystkich, którzy się jeszcze wahają- to najlepszy moment, żeby spróbować swoich sił. Do zobaczenia na mecie!
Artykuł powstał w ramach współpracy z marką Spartan Poland.





